Dlaczego Holandia słynie z tulipanów?

 

Tulipan to bez wątpienia jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli Holandii. Myśląc o tym wyjątkowym kraju, niemal natychmiast pojawiają się w naszych głowach bajecznie kolorowe, kwitnące różnymi odmianami tulipanów pola, łąki, parki i ogrody. Czy jednak wiemy, dlaczego to właśnie tulipany tak bardzo upodobali sobie Holendrzy? I kiedy warto wybrać się do Holandii, by móc podziwiać najpiękniejsze odmiany tych wyjątkowych kwiatów?

Tulipany z Amsterdamu tak naprawdę pochodzą z Azji Środkowej

Tulipany nie są kwiatami holenderskimi. Tak naprawdę pochodzą z Azji Środkowej, a dokładnie z istniejącego niegdyś Imperium Osmańskiego, skąd przybyły do Holandii pod koniec XVI wieku. To za sprawą słynnego flandryjskiego botanika, założyciela pierwszego ogrodu botanicznego w Europie, Carolusa Clusiusa, pierwsze cebulki tulipanów zostały posadzone w holenderskich ogrodach. Potem historia potoczyła się już bardzo szybko – tulipany zdobyły wręcz niespotykaną popularność i uwielbienie tłumów. Jako kwiaty luksusowe, stały się oznaką statusu społecznego i majątkowego. Co więcej, inwestowano w nie, podobnie jak w złoto, czy w diamenty! Pod koniec XVII wieku sytuacja w obrocie cebulkami tulipanów przypominała dobrze prosperującą giełdę papierów wartościowych. Spekulowano wykorzystując cebulki rzadkich odmian tych wyjątkowych kwiatów, a ceny niektórych z nich sięgały kwot, które z powodzeniem można byłoby przeznaczyć na zakup domu.

Mimo iż czasy tulipanowego szaleństwa dawno minęły, Holandia pozostała światowym potentatem w produkcji cebulek kwiatowych, kontrolując tym samym niemal 85% globalnego handlu tulipanami. Każdego roku 4 miliardy cebulek opuszczają holenderskie ogrody, dostarczając nam wyjątkowych doznań estetycznych w postaci przeróżnych odmian tulipanów.

Już dziś zarezerwuj przejazd!

ZAPISZ SIĘ!


Kiedy i gdzie można podziwiać wyjątkowe, holenderskie tulipany?

Jeśli tulipany to koniecznie Keukenhof! Ten znajdujący się pomiędzy Amsterdamem i Hagą, a dokładnie w miejscowości Lisse, park – ogród, to ponad 32 hektary kwiatowych upraw, które każdego roku zakwitają 7 milionami mieniących się wszystkimi kolorami tęczy tulipanów, a także hiacyntów, krokusów i narcyzów. Warto zaplanować sobie wizytę w ogrodach Keukenhof wybierając się do Holandii lub po prostu postawić sobie za cel podróży właśnie plantacje tulipanów. Najprościej, a przy tym bezpiecznie i wygodnie, dotrzemy na miejsce wybierając opcję, jaką są busy do Holandii. Kursujące codziennie, obsługujące wiele dogodnych dla pasażerów przystanków, tego typu przewozy mogą być naprawdę komfortowym rozwiązaniem.

Jeśli chcemy doświadczyć pełni tulipanowego piękna, pamiętajmy, że wraz z nadejściem wiosny tulipany oraz inne uprawiane gatunki kwiatów rozpoczynają swój okres kwitnienia. Koniec marca to czas przede wszystkim krokusów. Na początku kwietnia zaczynają z kolei zakwitać hiacynty i narcyzy. Tulipany rozkwitają pod koniec kwietnia i to właśnie ten czas jest najodpowiedniejszy, aby wybrać się do parku Keukenhof. Poza możliwością podziwiania kwitnących kwiatów, zyskujemy pewność, że warunki pogodowe będą dla nas zdecydowanie łaskawsze. Druga połowa kwietnia oznacza bowiem w Holandii więcej słonecznych, cieplejszych dni.

Będąc w ogrodach Keukenhof nie zapomnijmy o odwiedzeniu tamtejszego XVII – wiecznego pałacu oraz o zaopatrzeniu się w cebulki prawdziwych holenderskich tulipanów.


Sprawdź najpopularniejsze wpisy: